Poczatek
Komentarze: 0
chyba sie przerzuce na kolege.Ale jak cos nie wyjdzie to bedzie to tylko jego wina bo on to zaczal!!!dzis bylam w swojej super mini spodniczce i odzywiscie wchodzac po schodach na kogo sie natknelam:na wspaniaka dwojce.Nawet im czesc powiedzialam patrzac sie na kolege pawla i to byl pierwszy blad moj dzisiejszy.juz wczoraj zauwazylam ze on cos kombinuje a dzisiejsze jego poranne spojrzenie....ta spodnica to byl jednak bdb pomysl.A potem moja reakcja na popoludnowym wykladzie mnie bardzo zaskoczyla.zamiast Pawla ciagle wzrokiem szukalam jego kolegi....a jak przyszedl zrobilo mi sie goraco zarumienilam sie i ...to wlasnie bylo to uczucie ktore strasznie trudno zdefiniowac i tak chyba rozpoczela sie kolejna batalia z kolejnym w mym zyciu facetem...........................
Dodaj komentarz