Komentarze: 0
Dzis caly dzien na nogach juz wiem jak ma na imie:PAWEL Ale jest niesmialy-te notatki byly dla niego i ich kolegow.Ciekawe dlaczego do nas po prostu nie podeszli???Przeciez razem zawsze razniej.W sumie nie za bardzo mam pomysl co by tu zrobic????Moja teoria jest taka:on nie czyta w moich myslach i nie wie zie sie mi podoba musze to mu okazac okazac mu zainteresowanie co w moim przypadku znaczy czujna obserwacja choc nie zawsze sie da:(((I na razie tylko tyle moge zrobic.Musze jednak tez uwazac na pewne pulapki:ludzie nie moga sie zorientowac.Musze walczyc jak lis:cel uswieca srodki I musze tez rozgraniczac:on i ja grupa i ja grupa i on my w grupie.zdobede go:
kto sie ze mna zgadza??????????????