Archiwum marzec 2004, strona 4


mar 03 2004 jak to bedzie.....
Komentarze: 0

Ale sie dzis brechtalam :na majcy siadlam sobie z M Babka sprawdzala obecnosc a teoretycznie M powinien byc w innej grupie Kazala mu sie przeniesc JA na chwile zamarlam..ale na szczescie jego koledzy zaczeli glosno protestowac...Babka zaczela sie smiac i zapytala sie M dlaczego chce zostac a M odpowiedzial "ze wzgledu na kolezanki i kolegow" W tym momencie wszystkie oczy na mnie-poczulam sie hmmmm dosc dziwnie a R.siedzacy przed nami obrocil sie do nas i zaczal sie smiac patrzac na mnie:"taaaak kolezanki" nic nie odparlismy-ja tylko zaczelam sie smiac........W ogole mialam dzis dobry humor smialam sie z niczego M mi sie pyta " z czego sie smiejesz?"JA :"mam dobry humor"a on "ostatnio to rzadkosc u ciebie" Boze on nawet moje humory zauwaza NA pozniejszych zajeciach siedzialam na przeciwleglym krancu sali-jak zaczelismy sie na siebie patrzyc to tak przez minute caly czsa bez przerwy bez powodu-fajne to bylo Wydaje mi sie ze jest troszke zazdrosny o D-jak widzial ze sie tak opieramy o siebie(zreszta jak zwykle:))))w sumie juz sama nie wiem czy on cos rzeczywiscie do mnie czuje.......hmmmmm czasami jak widze jak sie on patrzy to czytam z jego spojrzenia-to cos widze-jakies uczucie ale znowu czsaem nic tam nie widze hmmmmm zobaczymy jak to bedzie........

anchen : :
mar 02 2004 Aniu:)))))))))))))))))
Komentarze: 0

Mam nowego kumpla!!!!!!!!!!!HIP HIP HURRA HIP HIP HURRA HIP HIP HURRA HURRA HURRA:))))))))))))))))))))))))))))))))a tak na serio to naprawde jestem juz przyzwyczajona ze po tym swiecie nie chodzi facet ktory po prstu chcialby ze mna byc a nie moj ulubiony tekst "traktuje Cie jak przyjaciolke"heheheeh ze tez mnie to bawi ale oki tak chce bedzie tak A z innej beczki M ponoc powiedzial ze jakby mial te bilety do kina to by mnie zaprosil........co oni z tym kinem sie uwzieli???:)))))))i robil mi wyrzuty ze nie zaprosilam go na "zakochanego SZekspira"-po prpostu wczorj gadal z Aska-a ja co najlepsze wcale nie ogladalam z nia tego filmu pozatym mu powiedzialam ze by sie unudzil a on na to "ale obowiazuja jakies zasady"ja na to "jakie zasady??????!!!!"(oczywiscie podniesionym glosem :)))nie uslyszlam odpowiedzi..:))))))))I jeszcze jedno-powiedzial do mnie Aniu co mu sie nie zdarzylo odkad sie znamy.......oczywiscie nie omieszkalam mu tego nie powiedziec:)))))))

anchen : :
mar 01 2004 nic ciekawego
Komentarze: 0

Zdalam wreszcie fize :)))))))Nie jest zle :)))))))))a tak pozatym to nic ciekawego:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

anchen : :